Facebook. Rok 2012.

Zalogowałem się do czyjegoś życia. Przeglądam profil. Zdjęcia w wyzywających pozach. Lubię to. Wysyłam zaproszenie do grona znajomych. Odpowiadam na głupie pytania. Czy fantazjowałeś o M? Tak. Czy I jest dobrym człowiekiem? Nie wiem. Czy K ma dobry gust? Nie. Zaczepiam na czacie. Przesyłam wiadomości. Zamieszczam komentarze. Po wylogowaniu, trochę tęsknię... Zapomniałem hasła. Ale może spotkamy się jeszcze w realu? Co ty na to? Może się uda, chociaż ostatnio straszą w Necie terroryzmem. Trzecią wojną światową. Trzecim Antychrystem. Czarnym papieżem. Ciągle piszą o przepowiedniach Nostradamusa. Analizują kalendarz Majów. Mają być wielkie kataklizmy: pożary, powodzie, tajfuny, trzęsienia ziemi. Świat ma się skończyć w 2012 roku. W obliczu tych klęsk poczytam wiersze Szymborskiej. Może ten "Terrorysta, on patrzy". A potem "Piosenkę o końcu świata" Czesława Miłosza. Wreszcie założę nowe konto na facebooku. Przejrzę czyjś profil. Zdjęcia w wyzywających pozach. Lubię to.


Facebook. Das Jahr 2012.

Ich habe mich in jemandes Leben eingeloggt. Schaue mir das Profil durch. Fotos mit provokativen Posen. Ich mag das. Schicke die Einladung an Bekanntenkreis. Beantworte dumme Fragen. Hast du über "M" fantasiert? Ja. Ist "I" ein guter Mensch? Weiss nicht. Hat "K" guten Geschmack? Nein. Quatsche im Chatt an. Schicke Nachrichten. Kommentare Nach dem Ausloggen etwa bedaure... Habe Passwort vergessen. Vielleicht trefen wir uns im wirklichen Leben noch? Was meinst du? Es geht vielleicht, doch letztens wird man mit Terrorismus im Netz schrecken. Mit dem Dritten Weltkrieg. Mit dem Dritten Antichrist. Mit dem schwarzen Papst. Es wird viel über Weissagung von Nostradamus geschrieben. Man analysiert Mayas-Kalender. Es soll grosse Kataklysmen geben: Brände, Überschwemmungen, Tajfune, Erdbeben. Diesseits geht zu Ende im 2012. Im Angesicht dieser Katastrofen lese Gedichte von Szymborska. Dieses "Terrorist, er schaut". Und dann "Lied über Weltuntgergang" von Czeslaw Milosz. Schliesslich lege ein neues Konto auf Fecebook. Schaue mir jemandes Profil durch. Fotos mit provokativen Posen. Ich mag das.